Forum Serii Hogwart

Izabell Sonnet

Jak wszystkim powszechnie wiadomo, Kosciół jest zdecydowanie przeciwny HP. Poszukałam trochę, i wyłapałam kilka fajnych stwierdzeń:

ZA:
- Ciekawostką jest to, że HP bije rekordy sprzedarzy właśnie w Watykanie. Księgarnia Amazon. com otrzymała wiele zamówień z Miasta-Państwa.
- Biskup Fletwood twierdzi, że 'Nie taki Potter straszny'. Zdradza:
Nie ma w tej sali ani jednej osoby, która nie wierzyła w dzieciństwie w cudowny świat elfów, czarownic, aniołów i czarodziejów
- Oficjalne stanowisko Kościoła w sprawie Pottera mówi, że literacka postać czarodzieja nie jest antychrześcijańska i nie zagraża młodzieży, opowieść o Hogwarcie może być nawet pomocna przy zrozumieniu różicy pomiędzy dobrem a złem.

PRZECIW
- Kompletną bzdurą jest stwierdzenie Amortha, który mówi: 'Zaczyna się niewinnie, od czytania historyjek o Potterze, który wydaje się być miłym czarodziejem, ale w końcu czytelnik wpada w ręce szatana. Nie ulega wątpliwości, że te powieści zawierają rękopis diabła. Małe dziecko wychowywane jest tu przez magię r11; stąd już tylko mały krok do satanizmu i Złego'
- Także bzdurne jest zdanie, że Harry Potter jest podręcznikiem czarnoksięstwa. Wg. jednego z afrykańskich uczniów jest to droga do zła i czarnych mocy.
- Największą bombą jest to, że ponoć HP ma rzekomo ' zwieść na manowce okultyzmu'. Bawarska Publicystka, Gabriele Kuby ostrzega, krytykuje, grozi palcem już od wielu lat. Po raz pierwszy odezwała się po publikacji pierwszej powieści o Harrym Potterze.

Cóż, sami ocencie tą sprawę.

źródło: kosciol.pl

Moim zdaniem te sprzeciwy to kompletna BZDURA cytuję 'Zaczyna się niewinnie, od czytania historyjek o Potterze, który wydaje się być miłym czarodziejem, ale w końcu czytelnik wpada w ręce szatana. Nie ulega wątpliwości, że te powieści zawierają rękopis diabła. Małe dziecko wychowywane jest tu przez magię r11; stąd już tylko mały krok do satanizmu i Złego' gdy to czytałam po prostu tak zaczęłam się śmiać, że mama musiała mnie uspokajać Very Happy

Alya

Nie no, ze śmiechu nie mogę... jak to się teraz u nas mówi 'idę powisieć nogami do góry'.

Zdaniem Alyi:
HP jest powieścią fantasy i nią pozostanie. Książka pozostanie książką, fikcja literacka, fikcją literacką. Czy z powieściami Tolkiena było tak samo? Jasne że nie. Przejmowanie się moherowych babek. Może chodzi o to, że Pottera czytają nawet dzieci w 1 klasie podstawówki, a te dzieci nie wyrosły jeszcze z bajek, ba, niektóre nawet myślą, że 'tatuś pocałował mamusię i...'

Zeszłam trochę z tematu, ale mam nadzieję, że zrozumieliście ^^
Napisałabym więcej i jaśniej, ale jakoś dzisiaj nie potrafię dobrać odpowiednich słów.

[link widoczny dla zalogowanych]

Anynous

Powołując się na zdanie Alyi : zy ktoś sprzeciwiał się trylogii Tolkiena i ,,Hobbitowi"?? Nie słyszałam nigdy. A ta książka też biła rekordy popularności. Tak samo zresztą jak film, który wszedł już praktycznie do legend kina.
Powołam się na inną fantastykę. Oglądał ktoś ,,Matrixa" (też trylogię)? Tam to dopiero jest nieźle pojechane pk władzy i wogóle - ci co oglądali, może będą wiedzieć o co chodzi - i jakoś nikt nie wprowadzał cenzury na ten film, ba, nawet zagrnął dużo nagród i krytyka była łaskawa.
I gdzie tu sprawiedliwość? Niech lepiej każdy zajmie się sobą.

Alya

Zawsze znajdą się tacy, którzy będą twierdzić swoje, mimo iż nie mają racji.

Moja katechetka kiedys w pokoju nauczycielskim czytała HP. A jak ją kumpel zapytał dlaczego to czyta, skoro to satanizm, ona odpowiedziała, że ci którzy tak twierdzą mają nie po kolei w głowie ^^

ot co.