![Forum Forum Serii Hogwart Strona Główna](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/logo_phpBB.gif) |
Forum Serii Hogwart Forum dla fanów i autorów Serii HOGWART
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izabell Sonnet
Wtajemniczony
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: II zakład karny, cela nr 6 :)
|
Wysłany: Wto 16:08, 20 Mar 2007 Temat postu: 100 lat |
|
|
Dzisiaj, 20 marca, swoje 44 urodziny świętuje David Thewlis czyli niezapomniany odtwórca roli prof. Remusa Lupina.
Jubilatowi składam najlepsze życzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa4
Nowy
Dołączył: 14 Lip 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:56, 17 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Jego uszy potrzebowaly chwili, by przyzwyczaic sie do odglosow prac ziemnych. Oprocz wielkiego generatora huczacego niedaleko kopalni Gianelli mial dwa buldozery, kilka ladowarek Bobcat, koparke Caterpillar, ktora przywiozl Mercer, i maszyne wiertnicza Ingersoll-Rand do pobierania probek zloz. Jazgot pracujacego sprzetu, zwielokrotniony przez echo odbijajace sie od otaczajacych gor, zmienial sie w ogluszajacy huk, wstrzasajacy zapylonym powietrzem. Posrodku tego wszystkiego Mercer zobaczyl okolo piecdziesieciu Afrykanow - uchodzcow erytrejskich - harujacych ze szpadlami, oskardami i trzcinowymi koszami.
Nie mogl uwierzyc, ile gruzu udalo im sie wykopac. Gora, ktora on i Hab-te wysadzili, zostala rozryta przez maszyny i wybrana przez Afrykanczykow kosz po koszu. Kopalnia, o ktorej mowil brat Efraim, zostala odslonieta -ciemna sztolnia wpuszczona w skalne zbocze. Otwor byl wystarczajaco duzy, by mogla sie w nim zmiescic mala ladowarka, wywozaca na zewnatrz gruz. Kierowca wysypywal go na halde, a grupa ludzi rekami ladowala go do koszy noszonych na glowach.
Mercer pomyslal o ciezkim sprzecie, ktory mial tu niedlugo dotrzec, o maszynerii wypozyczonej albo kupionej w imieniu erytrejskiego rzadu. Sama koparka mogla przeniesc taka objetosc urobku w godzine. Ale i tak wyniki Erytrejczykow byly niewiarygodne.
Straznik szturchnal go lufa karabinu, popychajac w strone Gianellego, czekajacego przy wejsciu do sztolni. Mercer zobaczyl, jak jeden z najemnikow, rozdrazniony wolnym tempem jakiegos Erytrejczyka, powalil go na ziemie. Ciezki kosz ze zwirem i kamieniami zwalil sie nieszczesnikowi na piers. Zolnierz kilka razy kopnal bezbronnego mezczyzne, a potem wrocil do obserwowania pozostalych. Zaden z robotnikow nie przyszedl rodakowi z pomoca. Wszyscy chcieli przezyc.
Wrocila era niewolnictwa.
-Co pan o tym sadzi, doktorze? Imponujaca praca, prawda?! - zawolal Gianelli. Obok niego stala Selome i jeszcze jeden bialy mezczyzna, zwalisty, o poteznych barach i brzuchu.
-Aha, i na pewno zwiazki zawodowe maja problem z werbowaniem nowych czlonkow sposrod pana pracownikow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|